PUNK FORUM Forum Punkowe Miłość & Seks - Sposob na zapoznanie sie... Jules Winnfield - Śro 05 Kwi, 2006 nc napisał/a: tylko na razie glowny problem mam ze soba i nie sadze abym byl w stanie z kims byc, chociaz juz mnie szlag trafia też mam mniej więcej ten problem obecnie - jestem chujowo trudną osobą i mam dziwne wymagania nc napisał/a: generalnie jesli jakiejs panny nie znam, zachowuje sie zwykle w stosunku do niej strasznie sztucznie i niesmialo jw. Angel Of Death - Śro 05 Kwi, 2006 alutka napisał/a: vanillia77 napisał/a: nerka napisał: nie mam metod, nie podrywam podpisuję sie pod tym Twisted Evil ja też , zresztą jestem okropnie nieśmiałą osóbką heh to tak jak ja Tp - Śro 05 Kwi, 2006 z reguly sie nie zapoznaje pierwszy, nie podbijam zeby pogadac (juz nawet pomijajac niesmialosc) itp. , nieraz nawet jak sie zdarzy raz na ruski rok ze jakas kobitka proboje pogadac/nawiazac jakas znajomosc to zawsze staram sie skierowac rozmowe tak by dac jej do zrozumienia ze nie mam ochoty czy tez czasu zeby pogadac/nawiazywac znajomosc hellfuel fajna miales historie Mihau - Śro 05 Kwi, 2006 nerka napisał/a: nie mam metod, nie podrywam, samo tak czasem wynika, a zazwyczj nie ;P to o mnie cky2k napisał/a: Pozatym dochodzi jeszcze jeden przykry fakt... Nie wiem czy owa kolezanka jest wolna... Ehhh powiem tak.mialem zawsze taka zasade,ze zajetych panien nie wyrywam i nawet jesli one wyrywaja mnie,to nic z tego. Taki romantyzm zawsze sobie mowilem,ze nie chcialbym,zeby mi ktos panne tak odbil.Ale z drugiej strony,jak teraz na to patrze, to jesli dziewczyna ma ochote na romans na boku,to i tak to zrobi.Wiec czemu ja mam nie skorzystac. Sprobuj,a nuz widelec warto,nawet,jesli jest zajeta SOQL - Śro 05 Kwi, 2006 Temat postu: Re: Sposob na zapoznanie sie... cky2k napisał/a: jak sie zapoznaliscie ze swoja druga polowka? jakos po pijaku chiba riot - Czw 06 Kwi, 2006 inna sprawa czy podrywamy "na impreze" czy "zeby sobie podchodzic". bo przy tym pierwszym to w sumie nie trza czasem gadac m. - Czw 06 Kwi, 2006 Temat postu: Re: Sposob na zapoznanie sie... SOQL napisał/a: cky2k napisał/a: jak sie zapoznaliscie ze swoja druga polowka? jakos po pijaku chiba nie nie,to nie tak było! on zobaczył cudo z czerwonym irokezem,ona stwierdziła ze jednak jest spoko a do tego zajebiście sliczny no i miłość od pierwszego wejzenia...ot przeznaczenie a moze jednak po pijaku... Zwierz@k - Czw 06 Kwi, 2006 m. napisał/a: on zobaczył cudo z czerwonym irokezem,ona stwierdziła ze jednak jest spoko a do tego zajebiście sliczny no i miłość od pierwszego wejzenia...ot przeznaczenie Cool a moze jednak po pijaku... Rolling Eyes XbobsonX - Czw 06 Kwi, 2006 nie podrywam,nie flirtuje bo nie umiem i nie potrzebuje a zaczeło sie od wspólnej gadki o szkole_oboje wpadlismy sobie w oko,okazalo sie ze chodzimy tez do tej samej szkoly-a potem zebralem sie w sobie i spedzilismy razem ostatni dzien(bo byl to oboz zimowy)a potem wyjscie do pubu-proźba zatanczenia razem-spiety strasznie bylem bo bardzo mi zalezalo,ale strasznie niesmialy jestem nawet glupi nie zauwazylem,ze wczesniej sama siedzi przy stoliku ale na szczescie wszystko dobrze sie uklady-do dzis a to juz ponad 2 lata Reig - Czw 06 Kwi, 2006 - wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? - nie! - to podejde drugi raz -slyszalem ze masz w domu duzo brudnych naczyn? - tak, a co? - nic, moge wpaść wylizać ci patelnie -choć do wujka na kolana opowiem ci jak bilem zlych skinow nerka - Czw 06 Kwi, 2006 Reig napisał/a: -choć do wujka na kolana opowiem ci jak bilem zlych skinow znajomy który był sytażakiem zaykł zapraszac na demonstrację węża QkiZ - Czw 06 Kwi, 2006 nc napisał/a: generalnie jesli jakiejs panny nie znam, zachowuje sie zwykle w stosunku do niej strasznie sztucznie i niesmialo, bez sensu. zawsze możesz jej zabrać fajki i wsadzić do ucha Angel Of Death - Czw 06 Kwi, 2006 QkiZ napisał/a: nc napisał/a: generalnie jesli jakiejs panny nie znam, zachowuje sie zwykle w stosunku do niej strasznie sztucznie i niesmialo, bez sensu. zawsze możesz jej zabrać fajki i wsadzić do ucha TAK! zobaczysz, każda panna na to poleci... nie ma bata siwa - Czw 06 Kwi, 2006 Arbuz napisał/a: podobnie jak u Kamila - pijacki amok Very Happy i tez sie wczesniej troche znalismy Wink potwierdzam street- core - Czw 06 Kwi, 2006 Obywatel napisał/a: Cyku: przed oddaniem zeszytu namaluj w nim parę swastyk. Jak dziewucha jest kumata, to sama zagada . musze wypróbować Cytat: -slyszalem ze masz w domu duzo brudnych naczyn? - tak, a co? - nic, moge wpaść wylizać ci patelnie dobre - twój ojciec musiał być złodziejem - a dlaczego tak twierdzisz? - bo ukradł wszystkie gwiazdy z nieba i umieścił je w twoich oczach Cytat: ...lekkie drżenie dłoni... mi się raz tak łapy trzęsły, że nie byłem prawie wstanie podpalić sobie papierosa Blekit - Czw 06 Kwi, 2006 nie mam sposobow, wszystko wychodzi w praniu QkiZ - Czw 06 Kwi, 2006 Angel Of Death napisał/a: QkiZ napisał/a: nc napisał/a: generalnie jesli jakiejs panny nie znam, zachowuje sie zwykle w stosunku do niej strasznie sztucznie i niesmialo, bez sensu. zawsze możesz jej zabrać fajki i wsadzić do ucha TAK! zobaczysz, każda panna na to poleci... nie ma bata pozdro dla kumatych, kto widział ten wie geerwazy - Czw 06 Kwi, 2006 jezeli chodzi o zwykła gadke nic wiecej to zwykle po pijaku sie najlepiej gada bo mozna pierdolic o byle czym a jesli chodzi o cos wiecej to nie wyrywam dziewczyn bo mam swoja i niech tak zostanie a z nią to jak wspomniałem poznałem sie przez gg askar - Czw 06 Kwi, 2006 Kamil napisał/a: inna sprawa czy podrywamy "na impreze" czy "zeby sobie podchodzic". a ja cie poderwalam na impreze i z toba chodze w tym wypadku nie widac roznicy Wojtek - Czw 06 Kwi, 2006 Reig napisał/a: - wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? - nie! - to podejde drugi raz -slyszalem ze masz w domu duzo brudnych naczyn? - tak, a co? - nic, moge wpaść wylizać ci patelnie -choć do wujka na kolana opowiem ci jak bilem zlych skinow a tak z tej serii: zeblekej galoty bedymy sie giboc Na kolana i ziewaj "eeeeee (tu pijacki bełkot) kur.wo Ruchasz się ze skinami?" Ile masz lat i czy sie myjesz ? Te, mietły, jebieta się w srakę?" szaber - Czw 06 Kwi, 2006 ja poznałam przez koleżankę, która chodziła z moim facetem do leceum (czyli jakieś 8 lat temu). Pożyczyłam za jej pośrednictwem książkę, za jej pośrednictwem oddałam i tak się zaczęlo. Marguz - Czw 06 Kwi, 2006 U mnie było tak, że znałem Ją wcześniej, ale dość słabo. Kiedyś się jakoś nr gg wymieniliśmy i coraz cześciej gadaliśmy ze sobą. Raz zaprosiłem Ją do chaty, fajnie się gadało, było przyjemnie, więc zacczeliśmy chadzać ku sobie coraz częściej. Wszystkiego dopełnił pijacki amok w kanjpie i poza nią...i tak to się toczy już prawie 2 lata. XbobsonX - Czw 06 Kwi, 2006 bądź sobą-nikogo nie udawaj i patrz jejh prosto w oczy(specjalista sie odezwał)jak złapałem moja kochana za ręke-działałem pod wływem niesamowitych emocji a serce to mysłałem ze spadnie mi na chodnik:) dzisiaj w "Pytaniu na śniadanie" było o niesmiałości i nawet był autor jakiegos poradnika o wspomnianym zagadnieniu Cyku njie martw sie o czym bedziecie gadac,jak zaczac rozmowe-spodoba Ci sie-dowiedz sie czegos wiecej od jej przyjaciołek-moze jakas pomoc w nauce,moze niespodziewane wygranie biletów do kina/teatru-takie podchody-no nie ma łatwo,ale potem jak słodko maciek333 - Pią 07 Kwi, 2006 no co metody koledżowej młodziezy revin - Pią 07 Kwi, 2006 cześć. ściągaj majty.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group