Czyli jeden z pierwszych zespołów punk-rockowych w Polsce. Możecie mówić sobie na Korę i Jackowskiego co chcecie, ale dla mnie to najgenialniejszy nasz rodzimy zespół - a przynajmniej jego pierwsza faza 'przedreaktywacyjna'. No i pionierzy gatunku, słowa Kory: "Było to [muzyka punk] drugie po hippisach zjawisko socjologiczno-kulturowe tak piękne, estetyczne. Zachwycało nas z każdej strony [...] Nie istniał wtedy w Polsce jeszcze żaden punkowy zespół." Szczerze polecam do przesłuchania płytkę "Maanam", "O!" i "Nocny patrol", kawał brzmienia i świetnych tekstów
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
A Tobie co... Wszystko co napisałam jest prawdą - jeśli nie podoba Ci się muzyka, proponowałabym albo wyrazić to w jakiś bardziej cywilizowany sposób, albo omijać temat szerokim łukiem i tyle
magdalenik napisał/a:
mój stary miał ich wszystkie winyle. dostane zresztą od kory
Twój ojciec zna Korę?!?!
Ja mam prawie wszystkie ich winyle - do "Sie ściemnia", bo za płytami po reaktywacji średnio przepadam - to już nie było to. A wszystkie kupione w ubiegłe wakacje (w które nawiasem mówiąc spotkałam Korę po raz pierwszy w życiu i to dwukrotnie - najpierw na Jarocinie, a później przed jej domem = największy fuks mego życia ;p).
Szkoda, że Maanam jest teraz trochę zapomniany, niedoceniany.
Pamiętam jak w wakacje w telewizji był krótki program o Jarocinie. I Kora wypowiadała się o tym wszystkim. Ona zawsze robiła z siebię wielką buntowniczkę i opowiadała jakieś pierdoły o swojej walce z systemem co mnie zawsze bawiło, a w tym programie było podobnie.
Zawsze zastanawiałem się Dlaczego Lady Pank, ma w nazwie Pank.
bo ujrzeli kiedyś fajną pankową laskę i powiedzieli o niej "lejdi pank", stąd też nazwa, która przecież nigdy tajemnicą nie była i niejednokrotnie tą historię muzycy opowiadali
Pierwszy zespol punkowy? True 100% mega hiper super punk rock. A te "O!" to prawie jak oi! jest i pewnie o to chodzilo wiec i pierwsi true antifa skini moze to tez sa? Ale co tam! Wlaczmy sie w te mysl! Kory i Perfektu oczekuja na nastepnym wydaniu katalogu Pasazera bo kurde przeciez legendy punk-rocka przepusic nie mozna. Do tego jeszcze Ali Babki zobacze chetnie tez w Garazu jak true legende skinhead-reggae!
Taka kreacja na Bunt (z duzej litery i najlepiej z (R) nad), byla jest i bedzie szczegolnie w polecaja ja TVN i Gazeta Wyborcza. Sama pania Kore darze sympatia ale ludzie... COME ONNN!
_________________ "szalenie, delikatny jestem na kacu..."
Jedyną prawdą którą napisałaś to że w polsce w tamtym czasie nie było ŻADNEJ pankowej kapeli (z Maanamem włącznie), chyba że Wałek Dżejdżej już coś kombinował
Lunatyczka napisał/a:
Szkoda, że Maanam jest teraz trochę zapomniany, niedoceniany.
W kręgach pankrokowych nigdy nikt go nie pamiętał i nie doceniał bo to poprostu niepank
Lunatyczka napisał/a:
wyrazić to w jakiś bardziej cywilizowany sposób
Wzięcie noża to jeszcze nic pomyśl o cywilizacji Majów - tam tym nożem obcinali głowy i zrzucali po schodach ze świątyń (i w dodatku wszystkim to odpowiadało)
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
jak się słucha pierwszych trzech płyt to nie można nie odnieść wrażenia że jeśli to nie jest pankrok, to przynajmniej bardzo im do tego blisko, no ale ludzie to mentalne hipisy
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
jeden z pierwszych zespołów punk-rockowych w Polsce.
.... to jest grrrrrube nadużycie, jeśli mieli związek z jakąkolwiek kontrkulturą, to z hipisami – na początku tylko, bo potem to był normalny zespół rockowy. Na pewno obalali komunizm razem z Perfectem i Kombi, ha haha.
Cytat:
jak się słucha pierwszych trzech płyt to nie można nie odnieść wrażenia że jeśli to nie jest pankrok, to przynajmniej bardzo im do tego blisko
Dlatego przyjemnie się tego słucha, podobnie jak całego polskiego rocka lat 80. który gdzieś tam te inspiracje lekko punkowe ma.
jak się słucha pierwszych trzech płyt to nie można nie odnieść wrażenia że jeśli to nie jest pankrok, to przynajmniej bardzo im do tego blisko
Dlatego przyjemnie się tego słucha, podobnie jak całego polskiego rocka lat 80. który gdzieś tam te inspiracje lekko punkowe ma.
Co niezmienia faktu że to wciąż NIEPANK
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
mój stary z maanamem zaczynał swoją przygodę oświetleniowca. wiele lat z nimi jeździł na trasy. kora czasem u nas nocowała zresztą, po jakichś imprezach. ale nie za często, bo się z moją matką nie za bardzo lubiły a ja nic z tego nie pamiętam, bo byłam za mała. jedynie jakieś stare zdjęcia mogą potwierdzić wersję starych oraz to, że dostał od kory zaproszenie na 25-lecie maanamu
korę ostatnio na szewskiej widziałam w krakowie. piękna z niej nadal kobieta.
poza wszystkim innym podziwiam to, że potrafi się doskonale ubrać - idzie z modą, ale zarazem pamięta o swoim wieku
do pankroka bym maanamu raczej nie zaliczała. no ale nie zmienia to faktu, że zespól ten lubię i szanuję. poza tym kojarzy mi się z dzieciństwem, które było całkiem fajne, więc tym bardziej.....
co za pankrokiem by przemawiało, to może to, że kiedyś drugie "a" w nazwie było pisane w kółeczku ;P
„(...) Jeśli silić się na ścisłość to ducha punka i nowej fali można szukać w działających w połowie lat 70 zespołach typu Zdrój Jana czy Osjan. Na pewno też inspirowana w pewien sposób punkiem była kapela państwa Jackowskich i Johna Portera Maanam Elektryczny Prysznic, jednak to nie oni byli prawdziwym punk rockiem, mimo że starali się za takiego uchodzić lub niektórzy dziennikarze starali się tak ich kreować. Tytuł pierwszego punka PRL-u zdobył niejaki Walek Dzedzej. (...)
("Wczoraj punk rocka" PUNX NOT DEAD #1)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum