THCulture
Po sześciu latach istnienia, którego początek stanowiło jedynie
wspólne "zielone jamowanie", nic nie zapowiadało tego, że THCulture,
którego korzenie sięgają legendarnej kapeli SMAR SW, otworzy nowy rozdział nie
tylko na rzeszowskiej, ale co więcej krajowej scenie. Uniwersalność muzyki zespołu
wzięła się stąd, że każdy z członków miał za sobą pewne doświadczenia wyniesione
z poprzednich grup i projektów. Pierwszy materiał został wydany w 2000 roku
i opatrzono go tytułem TRANCE HUMAN CULTURE. Całość nagrano w trzyosobowym składzie
(Robi Y Loretta; voice & guitars, Jaco - bass, Dominix - drums, conga i
instrumenty perkusyjne) przy udziale licznych gości m.in. Kalifa "Cegły"
Sitara. Efektem dość długich przygotowań i pracy w studio było niemałe poruszenie
w prasie i opinii niezależnej. Z czasem zespół zyskał spore uznanie wśród odbiorców,
dla których ta nietuzinkowa przecież muzyka opatrzona oryginalnymi tekstami,
stała się ciekawa i warta zauważenia. Jednym z ważnych elementów brzmienia tego
albumu jest dobrze rozpracowana warstwa rytmiczna, będąca istotnym elementem
muzyki THCulture. Po dość dobrym przyjęciu płyty TRANCE HUMAN CULTURE rozpoczyna
się trasa po kraju (głównie Śląsk i zach. Polska). Parę miesięcy po zakończonej
trasie ze składu odchodzi Dominik, niewątpliwie postać twórcza i znacząca dla
zespołu. Jego miejsce zajmuje Słoniu - ostatni bębniarz SMAR SW. Grają razem
pół roku, zaczynając pracę nad nowym materiałem. Jednak Słoniu musi wyjechać
za granicę. W tym samym czasie zespół nawiązuje kontakt z Żurkiem - perkusistą
m.in. Jesus Chrysler Suicide i Agressiva 69, który to gotowy jest podjąć współpracę
z THCulture. I w ten oto sposób krystalizuje się skład. Grają dużo koncertów
min. "Rozbrat" w Poznaniu, "Miasto Krakof", "Kotły"
w Warszawie. Gotowy już od jakiegoś czasu materiał na drugą płytę, musiał niestety
chwilę poczekać. Kilkanaście miesięcy upłynęło od nagrania do wydania płyty.
Wydawcą ponownie został BOOFISH RECORDS, Trance Noise Voice - drugi z kolei
album THCulture, wydaje się być bardziej dojrzalszą płytą. Na tym krążku warstwa
rytmiczna ma już naprawdę potężne brzmienie, muzyka jest nieco cięższa, lecz
w dalszym ciągu nie brakuje tu elementów muzyki etnicznej, które są nieodzowną
częścią THCulture. Na płycie znajduje się również remix utworu Black Plastic
Bag, autorstwa Luke Sky. Płyta otrzymuje sporo pozytywnych opinii w prasie muzycznej.
Następuje seria występów promujących to wydawnictwo, m.in. w Rzeszowie, w klubie
Le Greco - 28 kwietnia 2002. Do zespołu powraca Dominik, wspomagając sekcję
rytmiczą. Wspólnie grają trasę po Polsce i Czechach m.in. festiwale: "Totalny
Rozpierdol Systemu" w Warszawie i "Leto Kruhy" w Bohuminie. Po
trasie Dominik ponownie opuszcza zespół. Na początku 2003 Robi Y Loretta nagrywa
solową płytkę "365 days" Muzyka treściowo i strukturalnie nie odbiega
zbytnio od tego, co można usłyszeć w THCulture, natomiast jest bardziej transowa
z przewagą elektroniki. W połowie roku z zespołu odchodzi Żurek udając się na
podbój Europy (gra w musicalu). Robi i Jaco wspomagani przez komputer grają
na kolejnej edycji "Leto Kruhy" w Bohuminie. Po powrocie z Czech Robi
rozwiązuje współpracę z Jaco. Sekcję zastępuje komputer programowany przez Robi
Y Lorette. Muzykę uzupełniają projekcje autorskich filmów. Powstaje też nowy
projekt Robi Y Loretty i Tomka Kubicy pod nazwą DidgeridooDigital. Obecnie trwają
prace nad nowym materiałem THCuture "tea age culture". Zapraszamy
Wszystkich do wyprawy w TRANCE NOISE DIGITAL PUNK podróż przy udziale THCulture!
xxx Maciek xxx