Zaczęło się od bardzo spontanicznego pomysłu na założenie kapeli,który zrodził się w mojej głowie u schyłku ferii zimowych tj. pod koniec lutego 2005 roku, następnie skombinowałem kasę na gitarę elektryczna i w efekcie ją kupiłem. To był właściwie dopiero mój pierwszy styk z elektrykiem, parę lat wcześniej grałem trochę na klasyku,który pózniej szczęzł w otchłani śmietnika. Więc miałem już elektryka i zacząłem na nim grać,z początku na "sucho" jeszcze bez żadnego wzmacniacza. Po jakimś czasie, jak ułożyłem riff do pierwszego utworu, "Bo ludzie", zebrałem skład ze szkoły głównie i umówilismy się na pierwszą próbę w klubie przy koscielnym "Michael" na warszawskim Bemowie...
Po pierwszej próbie niestety udało się zrobić jedynie refren z nowego numeru, ale to głównie przez problemy od strony wokalisty. Skład na pierwszej próbie to:Ja-gitara, Mop-perkusja, Admin-klawisze, Ali-wokal. Do tej grupy na kolejną próbę doszła jeszcze gitarzystka solowa-Kacha. Na kolejnych próbach już był nieco inny skład: Mop po pierwszej próbie odszedł od nas bo okazało się że chciał grać, ale nie ma na to czasu.Mopa zastąpił Wertok, nawet nieźle już sobie radził bo grał już prawie rok na perkusji. Okej, więc wszystko szło ku lepszemu, graliśmy w takim składzie, ale nie mieliśmy jeszcze basisty, a po niedługim czasie okazało się, że Admin nie umie grać na klawiszach,a również nie ma na to czasu, więc klawiszowiec odszedł. Po trzech próbach kiedy przerobiliśmy wstępna wersję "Bo ludzie" zostaliśmy wyrzuceni z klubu "Michael" za brak umiejętności oraz za niecenzuralne słowa wypowiadane do mikrofonu. Wtedy zaczęliśmy grać w "Bunkrze" i tam graliśmy już głównie...
Na nowych gratach zaczęliśmy nowy utwór "Karierowicze" i ten utwór "tłukliśmy" aż do momentu odejścia wokalisty. To już kolejna przemiana w bandzie. Na wokal główny wchodzę ja, wokal drugi należy do Agath, na bas wchodzi mój brat Czarny, Krisstus bierze gitarę solową, a na perkusję ma wejść Alek z Ząbek...
Współpraca z Alkiem się nie nawiązała, następnie wokalistka Agath opuściła nasze szeregi, więc zostaliśmy z jednym wokalem i jeszcze bez perkusisty. Wpadliśmy na pomysł, że przydałby się jednak drugi wokaljeszcze i złożyłem propozycję, mojemu ciotecznemu bratu Arturowi, który ją przyjął i od tego momentu on jest na wokalu głównym ja na drugim, no ale brakowało jeszcze perkusisty i to był niemały problem. Dawaliśmy sporo ogłoszeń w internecie i udało się, zgłaszało się wielu, ale z żadnym nie graliśmy dłużej niż 2 próby. W końcu gdzieś pod koniec września 2005 zgłosił się Jeremy graliśmy z nim około pół miesiąca, bardzo dobrze się nam współpracowało i tutaj nareszcie współpraca nawiązała się na dłużej,w ten oto sposób w końcu wyklarował się cały skład Opozycjonisty.
Kolejna przemiana w składzie kapeli, z wokalu odchodzi Arturius, o powodach mogę napisać bardzo ogólnie: konflikty wewnątrz zespołowe, powstałe po pierwszym koncercie w "Bunkrze". Może niedługo do składu dojdzie 2 wokal, póki co zostajemy z jednym...
Zamknął się kolejny rozdział w historii Opozycjonisty,po pewnym konflikcie wewnątrz zespołowym, który miał miejsce po koncercie "Praska fala dzwięku", z gitary solowej zrezygnował Krisstus...
W dalszym ciągu nie opuszcza nas zła passa, z powodu kontuzji Czarnego (maj2006) mamy teraz kolejne problemy bo przydałoby się znaleźć na czas kiedy on jest niedysponowany, muzyka zastępczego, żeby znów nie tracić czasu. Około 2 miesiące nie będzie mógł powrócić do grania,tak więc albo znajdziemy kogoś kto zastąpi go na basie na ten czas,albo zrobimy dwa miesiące przerwy w działaniach kapeli...
Czarny wraca do grania, gramy jeszcze parę koncertów z Jeremym, który zapowiada, że będzie musiał opuścić wkrótce nasz skład gdyż wraca do Francji już bezpowrotnie.Więc chcieliśmy jeszcze trochę pokoncertować i zagraliśmy jeszcze 2 koncerty:Pruszków i ostatni "Bunkier" i po tym wszystkim niestety pożegnaliśmy Jeremego.
Po porządnym pożegnaniu Jeremego, w składzie kapeli chwilowo zostałem tylko ja i Czarny, jak już zresztą kiedyś było. Skoro zostało nas tylko dwóch to był to odpowiedni moment na jakieś zmiany w twórczości, więc poddałem pomysł żeby zmienić styl grania z punka na coś bardziej ambitnego, noi zdecydowaliśmy, od tej pory zbieraliśmy skład do grania już nieco innego typu.Potrzebowaliśmy gitary solowo-rytmicznej, kalwiszy, przydałby się nowy wokal, po czym ja bym objął funkcję drugiego wokala+chórki.Od tej pory doszły do nas dwie postacie znane już dobrze z historii kapeli tj. Wertok-perkusja i Krisstus-gitara rytmiczna (kiedyś solowo-rytmiczna)...
Skład kapeli:
1.Sławomir C.(Nerwica)-www,gitara,wokal
mail:oquina@wp.pl
gg:5607847
2.Marcin C.(Czarny)-bass
mail:pejsonek@wp.pl
gg: 7057887
3.Krzysztof B.(Kriss)-gitara rytmiczna
mail:kriss44@gazeta.pl
gg: 6673283
4.Miron P.(Sanctus)-klawisze,chórki
mail:ssanctus@gmail.com
gg: 6432856
5.Witold K.(Wertok)-perkusja
mail:wertok9@wp.pl
gg:6357599
Strona kapeli:
www.opozycjonista.prv.pl