KSU - Pod prąd
KSU - Legendarna punkowa kapela z Ustrzyk Dolnych. Po niemalże
10 latach działalności wydali swój pierwszy, dla większości fanów najlepszy
album - "Pod Prąd". Płyta wydana została w roku 1988 przez "Agencję
Impresaryjną Aktorów", następnie "Digiton", "Melisse"
oraz "Kopalnie". KSU nagrało ten materiał w trzy osobowym składzie:
"Siczka" (śpiew, gitary), "Dżordż" (bas), "Tuptuś"
(perkusja), oraz gościnnie Andrzej Wiśniowski (gitara).
Po wydaniu krążka, nagrania trafiają na listy "trójki" i innych rozgłośni
radiowych. Zespołem zaczynają interesować się media. "Pod Prąd" jest
klasyką polskiej sceny punk rockowej. W albumie znajdują się same największe
przeboje, takie jak: "Pod Prąd", "W okopie", "Jabolowe
Ofiary", "Jabol Punk" czy też "Umarłe Drzewa". Wszystkie
utwory znajdujące się na płycie są bardzo proste, choć oparte na podstawowych
chwytach gitarowych, oraz na najprostszym biciu perkusyjnym, są bardzo melodyjne
i wręcz rażące energią. To wszystko genialnie współgra z bardzo charakterystycznym
śpiewem "Siczki". Daje to genialny wręcz efekt końcowy, który spodoba
się nawet najbardziej wybrednym koneserom muzycznym.
Na płycie oprócz ostrych punkowych brzmień nie brakuje również wolnych i melancholijnych
utworów takich jak "Po drugiej stronie drzwi" czy "Na krawędzi
snu", są to kawałki bardzo melodyjne i cieszące ucho słuchacza. Dużym atutem
KSU są również teksty. Nie są to teksty typowo nawiązujące treścią do ideologii
punkowej, lecz oczywiście w niektórych utworach taka treść jest zawarta. Mówią
nam na ogół o życiu zwykłego szarego człowieka, mają na celu podbudować nas
i uświadomić o problemach które czyhają w każdym momencie naszego życia. Ciekawy
tekst jest zawarty w utworze "Ewolucja". Mówi nam o nieustannym rozwoju
technicznym który doprowadzi ludzkość do zagłady, niestety jest ona nieunikniona.
Ciekawym i w pewnych momentach zabawnym tekstem wyróżnia się utwór "Jabol
Punk". "...Gdy nie wiesz dokąd iść, krzyk zmęczył Cię, za szyjkę mocno
chwyć i napij się...", co prawda nie jest to najlepszy sposób na zapomnienie
o swoich problemach i smutkach, lecz na pewno najłatwiejszy. Ciekawostką jest
to że tekst ten został napisany przez lidera KSU "Siczke" na totalnym
kacu, po wypiciu kilku win owocowych. Generalnie płyta utrzymana jest w jednym
klimacie. To mieszanina ostrego punk rocka oraz hard-rocka przyprawiona o naprawdę
dobre teksty. To wszystko w dobrym garażowym brzmieniu, dającym niesamowite
wrażenie.
Podsumowując: ten album jest dziełem "ponadczasowym", którym zachwycały
i zachwycają się po dziś dzień rzesze ludzi kochających dobrą muzykę.
Krążek zawiera 13 utworów, co daje nam ponad 37 min. świetnej muzyki. Jest to
pozycja niemal obowiązkowa dla każdego fana polskiej muzyki punkowej i nie tylko.
Spis utworów:
1. Pod prąd
2. 1944 ( w okopie)
3. Liban
4. Dno
5. Ewolucja ( w ścieku)
6. Wielki koniec
7. Umarłe drzewa
8. Jabolowe ofiary
9. Jabol punk
10. Po drugiej stronie drzwi
11. Pijany gówniarz (nocą)
12. Martwy rok
13. Na krawędzi snu
Koniu