Heh Kadr jak myszy obgryzaja Popiela jest nie do zapomnienia Mr. Green
kurwa, moj dziadek ktory umarl 10 lat temu mial ten komiks... pameitam, ze wtedy balem sie go ogladac ( cyztac nie umialem)
pzoatym z komiksow lubie serie Lobo, wilqa, sikalafo-ciach bajera. ze staroci to Tytusy i Kajki i kokosze ( do dzis mam kilkanascie zeszytow), kiedys byl tez tkai komix "kurs na Pólwysep York", ktory bardzo lubilem, byl tez kryminalny "kajtek i koko". kiedys jaralem sie tez akcozrem donaldem, ale szybko mi przeszlo
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Prosiacek byl dobry, kiedys fascynowaly mnie Kjako i Kokosze to dopiero komix! Wilq ostatnio czytalem - zajebiste no i ocvzywiscie blixa i zorzeta dobre, a nie wiem cxo tam jeszcze czytalem...
Swoja sroga jak kiedys z kumplem listy sobie pisalismy, to do kazdego rysowalismy komix, byly to przygody alko-punkow, ciagle cos z butelkkami, cos z textem 82, swpiewy pijanstwa itd. kreska wiadomo jaka ale przygfody byly dobre kiedys musze do nich wrocic jeszcze...
Kaznodzieja
wczoraj dorwałem skany 3 pierwszych albumów
naprawde nie lubię komiksów na kompie, ale kasy ni ma i nie ma skad pozyczyć, to tym sie zadowalam
połączenie kryminału, thrillera i westernu plus dużo czarnego humoru, przemocy, vulgaryzmów i motywy paranormalne
przeczytalem dopiero pierwszy album i jestem pod wrażeniem
jest to jeden z komiksów tzw. kontrowersyjnych
Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin/Liverpool
Wysłany: Śro 19 Paź, 2005
Czytałam wszystkie numery Preachera i muszę ze smutkiem przyznać,że po: świetnym, cudownym, genialnym początku...im dalej tym gorzej. Ale seria do końca daje radę.Z perspektywy czasu z wydawnictwa Vertigo lepsze wrażenie na mnie robi Transmetropolitan
_________________ Do Androids Dream of Electric Sheep?
Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin/Liverpool
Wysłany: Wto 25 Paź, 2005
jak chcesz, mam wszystkie ale niestety tylko w formie elektronicznej, wydany na papierze, namacalny i śliczny mam tylko numer pierwszy, acha, całość oczywiście w języku angielskim
_________________ Do Androids Dream of Electric Sheep?
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 157 Skąd: dół z wapnem
Wysłany: Śro 26 Paź, 2005
MarginWalker napisał/a:
nie znasz się Razz
Znawczynio;),powiedz mi więc gdzie można dostać takie coś "Tyfus,Homek i Erotomek"? Za dzieciaka lubiłem Papcia Chmiela i chętnie bym sobie to obejrzał
Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin/Liverpool
Wysłany: Pon 12 Gru, 2005
mi się nowe Thorgale nie podobają i ubolewam nad tym strasznie, ale muszę być obiektywna. Kreska jeszcze daje rade, chociaż wolę starsze prace Rosińskiego, ale scenariusze...buuu...
Zresztą przyznaje się, że czekam teraz aż główną postacią zostanie Joalan.
Driada napisał/a:
komiks o szninklach, niestety nie pamietam tytułu.
tytuł brzmi: Szninkiel
_________________ Do Androids Dream of Electric Sheep?
Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin/Liverpool
Wysłany: Pon 12 Gru, 2005
aaaa, właśnie mi się przypomniało, że coś ci obiecałam...sorry Panie Gecko. Urlop wprawił mnie w amok pełen szczęścia i wszystkie zobowiązania zatonęły w czekuściach mego umysłu
_________________ Do Androids Dream of Electric Sheep?
ale wlasnie, napisz czy wszystkie masz zeszyty (skany, oczywiscie) oryg. czy masz jakieś polskie? bo ja wlasnie ostatnio skombinowalem troche MEtropolitanu i Preachera anglojęzyczne
dużo tego, więc moze ci czegoś brakuje daj znać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum