później napiszesz ze kupiłeś papierosy, sprzedałeś, najebałeś sie, zjadłeś coś, poszedłeś spać, wstałeś na kacu i od nowa
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
za palenie, picie, zaśmiecanie, demolowanie... opcji jest wiele.
ja sie dalej chujowo czuje...
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
a za palenie picie.... blebleblebe to kto? maszynista? raczej kanar;p
straz miejską sie wzywa albo policje.kanar ani maszynista nie maja takich uprawnien.
Chyba trochę ciężko wezwać straż miejską do jadącego autobusu czy tramwaju-w przypadku tramwaju zatrzymujesz cały ruch i nikt nigdzie sobie nie pojedzie, więc motorniczy po prostu olewa to i jedzie dalej albo sam wypierdala z wozu ludzi którzy piją, palą, biją się czy w jakikolwiek inny sposób zakłócają porządek i szczególnych uprawnień do tego nie potrzebuje, bo gdyby coś się komuś stało to pierwszą osobą do której by miano pretensje to właśnie do motorniczego, że nic nie zrobił...
co nie zmienia faktu,ze mandatow za palenie,smiecienie itd kanary nie wystawiaja
a delikwenta mozna przetrzymac w tramwaju(czyt.motorniczy moze zamknac drzwi)do czasu pojawienia sie odpowiednich sluzb.
NO tak mandatu nie wystawi, ale przetrzymanie jest niewykonalne bo
1.Musiałby zamknąć wszystkie drzwi nie wypuszczać nikogo i jechać przed siebie
2.Stać w miejscu (już mówiłam, że ruch blokuje)
3.Delikwent rozpierdoli mu pół tramwaju
co nie zmienia faktu,ze mandatow za palenie,smiecienie itd kanary nie wystawiaja
a delikwenta mozna przetrzymac w tramwaju(czyt.motorniczy moze zamknac drzwi)do czasu pojawienia sie odpowiednich sluzb.
NO tak mandatu nie wystawi, ale przetrzymanie jest niewykonalne bo
1.Musiałby zamknąć wszystkie drzwi nie wypuszczać nikogo i jechać przed siebie
2.Stać w miejscu (już mówiłam, że ruch blokuje)
3.Delikwent rozpierdoli mu pół tramwaju
nieraz zdarzylo mi sie jechac w tramwaju,ktory zatrzymany zostal itd..............Podsumowujac:da sie.
No w takim razie we Wrocławiu motorniczy radzą sobie z tym sami dać wiadomo-da się, ale robi się zamieszanie straszne.
Mój tato rok jeździł tramwajem i zdarzały mu się różne dziwne akcje, ale metody miał różne-można przytrzasnąć drzwiami szmaty i przez przystanek przeciągnąć na przykład-podobno skutkuje lepiej niż straż miejska
ale chyba niezłą wprawę trzeba miec, żeby tak przytrzasnąc akurat tego na którego się poluje
gość miał w worku winiaka a pod pachą kibel...taki no z tego materiału z którego kible są wytwarzane xD wszystko sie potłukło niestety.
ta wprawę to miał, wylądował na pierwszej stronie gazety o nagłówku "dwóch na jednego"-zgniótł z kolegą malucha dwoma tramwajami nie do końca wiem jak się to stało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum